Ciemne szyby – prywatność, czy bezpieczeństwo?

Któż z nas nie ceni sobie prywatności? Zapewne nie wielu. Niejednokrotnie brakuje nam jej na co dzień podczas wykonywania najprostszych, na stałe wpisanych w nasze życie czynności. Jedną z nich jest jazda samochodem. Nie każdemu pasuje to, że podczas stania w korku, na światłach, czy w innych podobnych sytuacjach jesteśmy wystawieni na miliony spojrzeń. Zastanawiamy się, czy jest na to rada. Jednym z pierwszych pomysłów, które mogą nam przyjść do głowy są oczywiście przyciemniane szyby. Myślimy, że dzięki nim moglibyśmy schować się na czas naszej podróży przed wścibskimi spojrzeniami.

Zyskalibyśmy tym odrobinę swobody każdego dnia, nareszcie moglibyśmy zachowywać się w swoim pojeździe tak, jak tylko chcemy. A przecież tajemnicą poliszynela jest to, że niejeden z nas posiada swoje dziwactwa, którymi nie koniecznie chciałby podzielić się z innymi.

Jedyny problem tkwi w tym, że przyciemniane szyby w przednich drzwiach pojazdu (a przecież właśnie te są dla nas najważniejsze) nie są w naszym kraju legalne. Dlatego też często narzekamy na rodzimy system prawa drogowego. Czy jednak słusznie? Chyba nie do końca. Przepis ten bowiem został wprowadzony w trosce o nasze bezpieczeństwo. Cały problem tkwi w tym, że przyciemniane szyby posiadają ograniczoną w znacznym stopniu przejrzystość. A przecież nie sposób prowadzić pojazdu nie posiadając pełnej kontroli nad tym, co dzieje się wokół niego. Zastanówmy się więc, czy ludzkie zdrowie i życie nie jest warte niewielkiego uszczerbku na naszej prywatności.

Comments are disabled